Marakuja, zwana też passiflorą lub męczennicą jadalną to niezwykły owoc o właściwościach leczniczych, pochodzący z Ameryki Południowej. Pomimo iż z zewnątrz nie prezentuje się zbyt okazale, po przekrojeniu kusi niesamowitym aromatem i egzotycznym smakiem.
Jak jeść marakuję?
To bardzo proste. Wystarczy przekroić owoc na pół przy pomocy noża o ostrym ostrzu. Następnie środek marakui wyciągamy łyżeczką. Zjadamy jedynie miękki środek, natomiast skórkę wyrzucamy lub wykorzystujemy do dekoracji deseru. Smak marakui jest lekko kwaskowaty, bardzo ożywczy. Miąższ nie jest soczysty, jego konsystencja jest bardzo gęsta i kleista.
Kupując w sklepie marakuję, wybierzmy taką, która posiada ciemną, pomarszczoną skórkę z plamkami. Dodatkowo zwróćmy uwagę, czy owoc jest miękki, jeśli tak, oznacza to, że jest przejrzały i nie nadaje się już do spożycia.
Do czego wykorzystać marakuję?
Świeża marakuja jedzona sama smakuje wybornie, możemy jednak potraktować ją również jako składnik napojów i deserów. Wzbogaca ona smak soków i koktajlów owocowych, najlepiej smakuje w połączeniu z owocami egzotycznymi. Z marakui zrobimy również przepyszny dżem lub konfiturę, która sprawdzi się jako dodatek do jogurtów lub gofrów.
Dlaczego warto jeść marakuję?
Marakuja działa przeciwzapalnie i przeciwgrzybiczo. Sięgajmy więc po nią w okresie infekcji i zachorowań, oraz w trakcie gojenia się ran. Ponadto owoc ten łagodzi różnego rodzaju bóle, jest naturalnym antydepresantem, pomaga chorym cierpiącym na nadciśnienie oraz astmę. Dodatkowo posiada wiele witamin: A, C i K, oraz składników mineralnych: fosfor i żelazo.